rozpoczecie nowego semestru..:) 24.02

SOCOM

Troche sie opuściliśmy w naszych wyjazdach wiec trzeba już zacząć coś planować na nowy semestr. Proponuje sobote 24.02.2007

Saper

24.02 - świetny początek nowego semestru Wesoly

sebna

A może by tak coś czwartek/piątek zorganizować bo nie wiem czy będę na weekendzie na 100% Smutny

Farmer

Ehh o to chodzi ze w ciagu tygodnia ciagle by komus nie pasowało a w weekend prawie wszyscy moga jechac, poza tym słyszałem ze socomowcy sie gotuja na wyjazd w ten weekend

sebna

No to jeszcze tylko kolegę z eMką trzeba namówić...

Saper

wygląda na to, że szykuje się całkiem fajny wypad Wesoly

zgłaszajcie powoli swoją (i osób nie korzystających z forum, a wybierających się w sobotę) gotowość bojową

sebna

Podejrzewam, że na promila jak zwykle możemy liczyć (piszę bo chłopak chyba za często forum nie przegląda a ja dopilnuje żeby się dowiedział o strzelance)

Wojak

Zapiszcie mnie Wesoly

sebna

Z tego co patrzyłem na prognoze pogody na jutro - internetowa - to zapowiada się że w nocy dziś będzie -2 a potem od 7 do 13 czyli w naszych godzinach -5 Wesoly

LOL potem po 13stej 2 stopnie na plusie.

bedzie ziimmmnnnooo oby się mylili - troche lepiej przedstawia sie sytuacja w niedziele ale za to ma padac Wesoly

To tyle wieści z frontu.

Nerka

Farmer

Bedzie jeden świeżak wiec prosze o okulary dla niego no i jakąś broń. AHA jakby ktoś nie wiedział to jutro o 10 przed akademem Wesoly

SOCOM

niestety nie postrzelacie sobie jutro do mnie, semester zaczynam od alkohlizacji w zakopanem.. Wesoly

ale za tydzien na pewno bede z moja nowa "bronia".. Kwadratowy

milej zabawy panowie

Farmer

Było Z.A.J.E.B.I.Ś.C.I.E, a co do Sebny to się nie odzywam bo tak dał ciała że aż głowa boli, w każdym razie Ci co nie byli mają czego żałować.
Skład: Ja, Wojak, Saper, Promil dziękówa za grę Wesoly

Wojak

podpisuje sie pod opinia przedmowcy Wesoly

a co do jutro to narazie nie moge wstac z fotelu, wiec jeszcze sie zastanowie Jezyk

Farmer

Warto napomnieć o bardzo pechowym dniu Sapera, jego Mp5 dosłownie sypała się, mam nadzieję że uda Ci się ją Saper posklejać bo bez celownika to tak średnio Ci się będzie strzelać. Jeśli do tego doliczycie że Saper dostał 3 razy w głowę od mnie i raz od Wojaka to powinniście mieć pełny obraz sytuacji Wesoly

Nie martw się Saper gorzej już być nie może, teraz będzie tylko lepiej Mruga

Saper

nigdy nie mów nigdy Farmer Wesoly

no cóż, przygniotłoby mnie drzewo, rozbiłem sobie brodę o kolbę własnej broni, a do tego wszystkiego straciłem "muszkę" i jestem bez przyrządów celowniczych, będę musiał się zastanowić czym je zastąpić. Poza tym było naprawdę fajnie Wesoly