Autor Wiadomość
marcinus
PostWysłany: Pon 17:29, 18 Lis 2013    Temat postu:

Zobaczyć zawsze można, a informacja od ilu lat można się z nami strzelać jest na forum w odpowiednim dziale w wyróżnionym temacie. Wysil się trochę i znajdź. Powinieneś się zapoznać ze wszystkimi zasadami.
daro22pl
PostWysłany: Czw 14:40, 14 Lis 2013    Temat postu:

Od ilu lat można się z wami strzelać? Albo zobaczyć jak to wygląda.
Ravensnest
PostWysłany: Nie 8:13, 13 Maj 2012    Temat postu:

Z tego co wiem pozwolenie na komunalkę zostało cofnięte bo BP tak nacuriwało tam petardami ze się w końcu okoliczni ludzie wkufili.
No chyba że się coś zmieniło to byłoby si:)
Ale dla pewności popytaj Miśka itp. w Shotgunie bo oni będą najlepiej wiedzieć jak to tam teraz z możliwością strzelań jest.
Ja niestety już nie na miejscu ale ostatnie co słyszałem na temat komunalki to właśnie to.
A co do samego pytania, nie ten temat, tu o sprzęcie jak nazwa działu nieśmiało sugeruje;)
killerboss
PostWysłany: Sob 20:25, 12 Maj 2012    Temat postu:

musisz pytac kogos ze starszych.Wiem ze za tydzien jest w Gorlicach
Gość
PostWysłany: Czw 20:41, 10 Maj 2012    Temat postu:

Są może plany strzelanki w starej " komunalce" w Piwnicznwj Zdroju?
killerboss
PostWysłany: Czw 20:31, 10 Maj 2012    Temat postu:

No więc Ważna rzecz jest taka ze nie musisz miec 18 lat zeby sie strzelac ja mam 16lat /17 zaraz no i strzelam sie normalnie ze wszyskimi zgoda rodzicow (wrazie wypadku) (pluje) wiec zapraszamy na nastepna strzelanke w razie braku transportu pisac na forum moze ktos was wezmie po drodze albo busem dojedzieci i was podwiaza no nie wiem ale w każdym bądz razie nic sie nie buj o to ze nie masz 18 lat zauwazylem ze ludzie z tych okolic sa mili i tolerancyjni i pewnie jakies repliki do porzyczenai sie znajda (sam bym wam porzyczyl ale nie mam 2 ) tak wiec zapraszamy
Gość
PostWysłany: Czw 20:12, 10 Maj 2012    Temat postu:

Chętnie przyjade ale dopiero na przełomie czrwca i lipca. Czy nie będzie problem jeśli zabiore kolekę, ja mam 17 on koło 27lat. Niestety nie mamy replik więc ew tylko jako obserwatorzy.
killerboss
PostWysłany: Czw 20:07, 10 Maj 2012    Temat postu:

Pozwolicie iż ja tez się wypowiem

Ja bym tobie szanowny kolego proponował wpaść na najbliższa strzelankę do nas wtedy można porozmawiać na spokojnie i przy okazji zobaczysz co nieco nasz sprzęt ubiór itp itd a co do twoich preferęcji wyboru hmm... według mnie to jest bez sens zeby dobierac sie pod daną jednoscie ale jak kto woli raczej stawiał bym na cos co mało będzie się zucało (Mundur czerwonego jak kolwiek sie nazywa nie pamiętam;p ) w oczy w czasie bitwy i żeby było przedewszystkim wygodne zebyś nie załował wyboru stroju po 1 walce <Wypluwa słowa> no i zapraszamy oczywiscie
Gość
PostWysłany: Czw 20:02, 10 Maj 2012    Temat postu:

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Czy możesz mi tasim opisać co potrzebuje dla szeregowca wp aby zamknąć się w 1k zł.
Tasim 31 MEU
PostWysłany: Czw 7:19, 10 Maj 2012    Temat postu:

Generalnie z tych 3 opcji które podałeś najprostszy do odwzorowania będzie szeregowy/ żołnierz Wojska Polskiego. Najmniejszy nakład kosztów, jeżeli się rozchodzi o oporządzenie. Co do tego co Simo pisał to nie zgodze się z 2 rzeczami, mianowicie wyposażenie nie jest ciężkie do zdobycia (wystarczy dobrze poszukać w odpowiednich opcjach); kopie oporządzenia w rachubę wchodzą jak najbardziej, ponieważ operatorzy GROM'u mają całkowitą swobodę w doborze umundurowania/oporządzenia, i jeżeli operator X uważa, że najlepsza do danej misji będzie przykładowo ładownica na magazynki do m4 uszyta przez chinola w prowincji cing ciang ciong, to właśnie taką sobie sprawi. Problemem w przypadku stylizacji na GROM/SWAT jest nie tyle dostępność oporządzenia, co jego ilość, ponieważ operatorzy takich jednostek muszą być maksymalnie i uniwersalnie przygotowani do powierzonych im zadań, co rodzi potrzebę posiadania miliarda różnych bajerów typu kajdanki, granaty, lasery, breloki, wodotryski, dzikie węże, cuda na kiju etc. Z kolei żołnierz WP szpeju ma niewiele, i nie jest on stosunkowo drogi. Wiem o czym mówie, bo w wojsku miałem przyjemność służyć i regulamin mundurowy mam w małym palcu Mruga
Simo
PostWysłany: Śro 20:36, 09 Maj 2012    Temat postu:

Reko GROMU jest ciężkie, bo większość wyposażenia jest ciężka do zdobycia. Oczywiście jeśli chodzi o obecne. Z tego co wiem, to niektórzy się ugadują na boku z producentami, ale kasa niezła na to idzie.
Na rekonstrukcje trzeba mieć kilka klocków, bo kopie oporządzenia w rachubę nie wchodzą, najlepszą opcją jak poprzednicy piszą jest stylizacja. Musisz wiedzieć jaki mundur Ci się podoba i do ego szpej kupować. Polecam Miwo Praszka lub Miwo Lubliniec (z naciskiem na pierwsze, bo w drugim obsługa jest dużo gorsza).
http://www.miwo-military.net/

A jeśli bardzo chcesz, to proszę sobie poczytać. http://forum.wmasg.pl/topic/78713-grom/page__st__200
Ravensnest
PostWysłany: Wto 22:06, 08 Maj 2012    Temat postu:

"AK metal drewno z kolbą składaną"
http://www.taiwangun.com/karabiny-szturmowe-aeg/rk-03w-real-wood-boyi.html
Poniżej 700zł
A i można jeszcze taniej:
http://www.taiwangun.com/karabiny-szturmowe-aeg/rk-10-boyi.html
http://www.taiwangun.com/karabiny-szturmowe-aeg/rk-01w-real-wood-boyi.html

Da się? Pewnie ze się da sięWesoly
A co jak co ale wg. obiegowej opinii Boyi lepsze AK robi od Cymy.
Necro
PostWysłany: Wto 21:43, 08 Maj 2012    Temat postu:

No to w ramach nauki - nie ma broni podręcznej - jest osobista albo boczna. Mruga

Co do rodzaju repliki - jeżeli boczna to gaziak, względnie CO2, główna to elektryk. To najsensowniejsze zestawienie.

Zaczynanie zakupów od grzyba boczniaka za 300 złotych uważam za średni pomysł... Z jednym magazynkiem nie poszalejesz bo jego przeładowanie będzie trochę trwało, poza tym będziesz miał mniejszy zasięg niż cała reszta z długą bronią. A zakup gaziaka za 300, do tego gazu i dodatkowego magazynka już daje trochę ponad 400 złotych. Dozbierasz do 600 i już masz wspomnianego przeze mnie wcześniej CM.040. A w tym momencie kałach z drewnianymi elementami, o którego pytałeś to wydatek rzędu 700 złotych.
Ravensnest
PostWysłany: Wto 21:38, 08 Maj 2012    Temat postu:

Przy replice za poniżej 600zł i nie używka to obawiam się że cała rodzina AR-15 i H&K416 odpadają.
W tej cenie cienko kupić coś z dobrym GB v.2 nowego.
MP5 to cyma (byłoby kasy na styk) chociaż ponoć od JG też złe nie są jak na sam początek (plastik fatastik ale cena adekwatna), jednak nie jestem pewien tych ostatnich bo opieram się na opinii kumpla posiadającego.
Jak AK to w tych pieniądzach to chyba najlepiej jakieś AK o Boyi, nie jestem fanek platformy AK ale z opinii wypadają dużo lepiej niż cymowe.
Co do zaczynania z grzybem boczniakiem to niby można ale wtedy praktycznie każdy nawet tańszy AEG ma nad Tobą konkretną przewagę.
Jeśli nie jesteś mocno zaparty i musiałbyś być skazany na grzyba boczniaka na długi czas to chyba jest to zły pomysł się obawiam bo będzie to bardzo irytujące:/

Co do repliki samej to o gazowym karabinie nawet nie myśl, do karabinu na gaz pasuje mieć coś wiedzy na temat replik gdyż nie są one ani tak stabilne w osiągach jak elektryki jak też na pewno pasuje umieć o gaziaka zadbać.
Tak o pistolet jak o karabin.
Z tym że jako grzyb boczniak to gaz bo i się conieco nauczysz dbania o nie jak i osiągi lepsze niż w AEPach (pistoletach elektrycznych).
Pamiętaj o limitach jak co.

A co do pomysłu miju to jak najbardziej jest on dobry.
Nie pakuj się w wydawanie kasy jak możesz najpierw spróbować jak to jest na tym ASG;)
Pytaj w tematach o strzelanie czy ma kto pożyczyć replikę i sprawdź jak nie masz pewności.
miju
PostWysłany: Wto 21:37, 08 Maj 2012    Temat postu:

Jeśli nie jesteś pewien czy ci się spodoba taka forma zabawy to myślę że bardziej doświadczeni się ze mną zgodzą, ale mógłbyś przyjść na 1-2 strzelanki tak o, często znajdzie się ktoś z dodatkową giwerą, a i jak na mnie trafisz to nawet mundur ci mogę cały przynieść

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group