15.05.2010 Chełmiec- [SZAŁAS] godz 10.00

Rogal

Następnym razem po prostu umówimy się czy informujemy resztę kto nadal jest ,,przy życiu" i nie będzie problemów. Ja osobiście nie informowałem nikogo o tym, że jestem zdjęty i nie słyszałem, żeby ktoś z naszej drużyny to robił.

Shaggy

Dzisiaj było bardzo dobrze, także oby więcej takich strzelanek. Mruga

Farmer

Koski

Heh, muszę przyznać, że sprawdziła się w 98% Wesoly

prawie dokładnie o 8:00 PM zaczęło padać, jak zapowiadali Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli przyszli by wszyscy, którzy wpisali się na listę(a niestety nie mogli z powodów losowych), to było by aż 18 osób, także niezły wynik Wesoly

PS. Wojak, czekamy na zdjęcia (chyba, że już gdzieś są, a ja ich jeszcze nie mam Jezyk

Domino

Tydzień temu było tak samo

Cały tydzień ostry deszcz a w dzień strzelanki było piknie Mruga

Myrcha

Było super, tylko na następny raz proponuje pomieszać składy bo nudno tak cały czas wygrywać Wesoly

Podszkolicie się trochę w strzelaniu to zostaniemy przy dzisiejszych składach. Jezyk

Wojak

Świetna strzelanka, dzięki wszystkim. Czerwony sorry za wargę!

Zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]

Myrcha

Trzeba pomieszać składy bo nie dajemy rady, a od pocisków snajpera mam Migrene. Jezyk

Tak na poważnie to trzeba coś z tym zrobić.

Zdjęcia spoko Wesoly

K4MP3R

Masz rację, trzeba coś z tym zrobić, następnym razem jak Wojak nie będzie patrzył, to mu pokręcę wieżyczkami celownika Twisted Evil

A na poważnie, to musicie więcej kombinować, przemyśleć każdy ruch i wypracować sobie skuteczną taktykę "na nas" Idea

Przez całą rozgrywkę was oskrzydlałem, lub zachodziłem od tył i ani razu nie spotkałem się z jakąkolwiek osłoną tyłów z waszej strony...

Mieszanie składów, to pomysł dobry na krótkotrałe wyrównanie szans, najlepiej wypracować sobie metodę grupowej współpracy, zgrać team, pomyślimy nad tym następnym razem, pokażemy wam parę trików Idea

Myrcha

Dobra, możecie nam pokazać to i owo. Na początku nam nawet dobrze szło, ale jak straciliśmy 2 ludzi, a jeden się zgubił obchodząc was to już nie było tak dobrze Wesoly

PS. Z tym celownikiem to nie głupi pomysł Jezyk

Rogal

Farmer

Komunikacja u nas była dobra i można było koordynować swoje posunięcia. Poza tym nie atakowaliśmy na siłę. Po odbiciu flagi czekaliśmy na pierwszą falę waszego ataku, jak została rozbita wtedy my ruszaliśmy na tych co przeżyli i tak się to toczyło. Grunt żeby był taki jeden w drużynie co koordynuje działania i daje sygnał do ataku Wesoly

Nie wiem co tu można pokazywać to są podstawy taktyki? Jezyk

Wojak

Wg mnie tu nie chodzi o drużynową taktykę tylko o tak zwane "ogranie". Z czasem takie akcje jak flankowanie, wystawianie sobie nawzajem wroga, czy przemieszcza sie po terenie tak żeby pokryć jak największą strefę wejdzie Wam w krew. To są rzeczy które wykonuje się w dwie osoby poprzez sam kontakt wzrokowy. Widzę że mój kupel patrzy tam i tam, więc ma odkrytą tą i tą strefę to w tym momencie staram się go uzupełnić. Do tego jeszcze dochodzi obserwacja obserwacja obserwacja... no ale to może już kwestia bardziej związana z karabinem wyborowym Wesoly

Domino

Aha, Kamper..

To nie ja wyskoczyłem z tą "trylarierą"(sory za błąd) Jezyk

To taki Jacek, strzelał się z N.O.S. a z nami był wtedy gościnnie Mruga

Myrcha

Rady są dobre i wydają się być łatwe, ale jak będzie w praktyce to już nie wiadomo Wesoly

Też uważam, że przydała by się osoba kierująca ludźmi!